Zmagania strażaków z wyrwą w przeciwpowodziowym wale w Starokrzepicach

Ostatnie dni były pełne wyzwań dla strażaków z Kłobucka oraz okolicznych Ochotniczych Straży Pożarnych. Od wieczora 6 lutego, nieprzerwanie walczą oni z powstałą w Starokrzepicach, na rzece Liswarta, wyrwą w przeciwpowodziowym wale. W tej części powiatu kłobuckiego, najbliżej położone budynki znajdują się zaledwie 450 metrów od brzegu rzeki.

Wszystko zaczęło się kilka dni temu, kiedy to intensywne deszcze nawiedziły Śląsk, co doprowadziło do dynamicznego wzrostu poziomu Liswarty. W końcu, we wtorek, o godzinie 20.30, woda dotarła do tak dużych wysokości, że udało jej się przedrzeć przez przeciwpowodziowy wał w Starokrzepicach. Woda kontynuowała swój marsz ku górze, co spowodowało natychmiastowe działanie służb ratunkowych. W wyniku nawałnicy, wał został przerwany na długości 1,5 metra.

St. kpt. Łukasz Tasarz, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Kłobucku, opisuje dramatyczne działania: „Podczas wtorkowego wieczora nasze jednostki zasypywały piaskiem wyrwę, która powstała w przeciwpowodziowym wale. Zabezpieczaliśmy również miejsca, gdzie woda zagrażała koronie wałów. Na szczęście, nie doszło do podtopienia żadnego z domów”.

Tymczasem batalia z przyrodą trwała. Strażacy spędzili wiele godzin na uszczelnianiu wałów za pomocą worków wypełnionych piaskiem. Do akcji skierowano specjalistyczny sprzęt – dwa quady, przyczepę pełną piasku oraz początkowo tysiąc worków. Na miejsce wezwano strażaków z PSP w Kłobucku, OSP w Starokrzepicach i OSP w Krzepicach, a później dołączyły dodatkowe jednostki z całego powiatu kłobuckiego. W momencie największego natężenia prac, na miejscu zdarzenia działało łącznie 45 osób z 9 zastępów PSP.