Kiedy na kłobucką komendę policji zadzwonił ktoś z informacją, że po miejscowości Truskolasy chodzi pijany mężczyzna z siekierą, wiedzieli, że nie będzie to zwykła interwencja. 56-letni mieszkaniec Wręczycy Wielkiej napadł na policjanta. Grozi mu za to nawet do 10 lat więzienia.
Pijany 56-latek chodził po Truskolasach z siekierą w ręku i usiłował dostać się do sklepu spożywczego. Pracujący tam personel zabarykadował się w sklepie i zadzwonił na komendę policji w Kłobucku. Funkcjonariusze zmierzający na miejsce zdarzenia zauważyli mężczyznę prowadzącego rower, a z koszyka wystawała pokaźnych rozmiarów siekiera.
Z zachowaniem wszystkich obowiązujących procedur, funkcjonariusze policji podeszli do pijanego mężczyzny. Ten niewiele myśląc wziął do ręki siekierę i zamachnął się na policjanta. Na szczęście funkcjonariusz uchylił się od ciosu. Napastnik został błyskawicznie obezwładniony i wsadzony do radiowozu. W policyjnym areszcie spędził aż dwie doby, a następnie usłyszał zarzuty czynnej napaści na funkcjonariusza policji. Za ten czyn grozi mu do 10 lat więzienia.