Wystąpiło nieoczekiwane zdarzenie na szosie łączącej metropolię województwa śląskiego, Częstochowę, z miejscowością Kłobuck. Do incydentu doszło niespodziewanie w nocy około 0:30, kiedy to dwie maszyny osobowe znalazły się w kolizji. Pierwszy pojazd to charakterystyczny Mustang, którego kierowca, starając się ocalić łosia bądź innego reprezentanta fauny leśnej przed bezpośrednim uderzeniem, dokonał energicznego skrętu. Ten ruch miał jednak konsekwencje – nieszczęśliwie wpadł na BMW, które poruszało się z przeciwnego kierunku. Tym samym utrudnienia na drodze trwały przez następną godzinę i jedna osoba musiała zostać przewieziona do pobliskiego szpitala.
Tego tragicznego dnia, którym była niedziela 28 kwietnia 2024 roku, tuż po północy, miało miejsce dramatyczne zdarzenie drogowe. Na ulicy Częstochowskiej w Lgocie, malowniczo usytuowanej miejscowości w powiecie kłobuckim, doszło do niebezpiecznej kolizji. Zgodnie z ustaleniami dokonanymi na miejscu zdarzenia, kierujący pojazdem marki Ford Mustang, kierujący się w stronę Kłobucka, został zaskoczony przez niespodziewane pojawienie się dzikiej zwierzyny. W obliczu potencjalnego uderzenia z łosiem, kierowca podjął decyzję o gwałtownym manewrze skrętu na lewo, przez co niestety doszło do kontaktu z nadjeżdżającym BMW.