Adam W., 41-letni mężczyzna, stanie przed sądem za spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego, który miał miejsce na autostradzie A1 w maju poprzedniego roku. W wyniku zdarzenia życie straciły dwie osoby. Akt oskarżenia przeciwko Adamowi W. został niedawno skierowany do sądu przez Prokuraturę Rejonową w Częstochowie.
Zarzuty, które ciążą na kierowcy, są szczególnie ciężkie ze względu na fakt, że wypadku dopuścił się będąc pod wpływem substancji odurzających i alkoholu. Z informacji wynika, że 21 maja tego roku Adam W. wyruszył z Warszawy razem z pięcioma pasażerami. Ich celem była praca w Szwajcarii. Niestety, jeszcze przed opuszczeniem stolicy wszyscy uczestnicy podróży spożywali alkohol i narkotyki. Podczas jazdy oskarżony kontynuował konsumpcję alkoholu oraz zażywanie kokainy.
Wypadek wydarzył się na odcinku autostrady A1 przy Wyrazowie, nieopodal Częstochowy. Adam W., próbując wyprzedzić, zderzył się z audi, które następnie wypadło z drogi i dachowało. W wyniku zdarzenia dwóch mężczyzn zginęło na miejscu. Badania wykazały, że kierowca był pod wpływem narkotyków, miał we krwi ponad 1,5 promila alkoholu i przekroczył prędkość 160 km/h. W związku z tym, będzie odpowiadał za spowodowanie śmiertelnego wypadku.
Adam W. miał już wcześniej problemy z narkotykami. Teraz za swoje czyny może trafić do więzienia na okres do 12 lat.